Tuesday, 16 April 2013

As the days get shorter ...


The first two pictures I took on my way home from work. It was such a nice warm day. 
-------------------------------------------------------
Pierwsze dwa zdjęcia zrobiłam w drodze do domu z pracy. Och to był taki ciepły dzień.


And it is starting, Autumn is coming.
 Summer is slowing saying Good Bye to my part of the world and is going toward the continent in which not that long ago I lived in.
Right now I am in the tram on my way home and the weather is so wonderful today, I think it's 29 degrees outside. 
Yes, its hot but its more autumn hot if you know what I mean, mornings and evenings are visibly colder. Last night I went out onto the balcony and it was so cold, I caught myself thinking "awwww winter is coming, evenings are much colder now but it's good, as xmas is coming and I like xmas so much" I didn't even finish my thoughts when I started laughing. We are in April now and there is such a long way to xmas. Hmmmm I think it will take a lot of time before I will get used to all these new habits such as not having summer in August or the fact that xmas is not in the winter. 
I have been living here for nearly all four seasons now and apparently last winter was unusually cold for Melbourne and the summer was unusually hot. All of those crazy temperatures helped me to realize how much I like the changing of the seasons.    


I love summer but really waiting for my new winter adventures. 

------------------------------------------------------------------
No I sie zaczyna 
Jesien nadchodzi.
Lato powoli zegna sie z moja czescia swiata I zmierza w kierunku kontynentu w ktory nie tak dawno i ja zamieszkiwalam. 
Jestem w tramwaju w drodze do domu pogoda dzis tak pieknie jesienna bardzo cieplo chyba 29stopni. Goraco, tak to prawda ale goraco jesiennie jesli wiecie co mam na mysli wieczory i poranki juz sa zdecydowanie chlodniejsze. 
Wczoja wieczorem wyszlam na balkon i zawiało zimnym jesiennym powietrzem, pamietam pomyslalam wtedy "ochhhh zima nadchodzi ale to dobrze bo z zima Boze Narodzeniowa przerwa a ja tak lubie ten okres." Jeszcze nie zdazylam skaczyc mojej mysli a juz sie smilam. Ochhhh my przeciez mamy kwiecien. Duzo wody w rzece uplynie zanim ja sie przyzwyczaje do tych nowych dziwactw. Jak to w sierpniu nie mamy lata?! 
Przezylam tutaj juz prawie 4 sezony. Zima byla wyjatkowo zimna a lato wyjatkowo gorace. Ludzie mieszkajacy tutaj z dziada pra dziada mowili mi ze nie pamietaja tak zimnej zimy I tak goracego lata. Te szalenstwa pogodowe pomogly mi uswiadomic sobie jak bardzo ja lubie zmiany por roku. 

Drogie Lata uwielbiam Cie szalenie ale czekam na Ciebie Zimo z otwartymi ramionami.




My way home from work. Bundoora. 
--------------------
Droga do domu. Bundoora.



As the days are getting colder we got Misia a little rain jacket, she totally hates it and refuse's to move when the jacket is on her :)  
---------------------------------------------------------------------
Dni robią się coraz zimniejsze, nabyliśmy naszej Misi przeciwdeszczowy płaszczyk. Misia niecierpi swój nowy płaszycz :) 



A Sunday walk in a local park on the day when day light saving starts. 
Woohoo Winter is coming. I am READY :) 
-----------------------------------------------------
Niedzielna przechadzka w lokanym paru w dniu zmiany czasu na zimowy.
Woohoo Zimo nadchodz. Jestem GOTOWA :)















Monday, 15 April 2013

Grampians wineries

This post contains lots of photo. My dearest sister Joanna will be most likely unimpressed with my luck of ability to choose simply a few of the best photos and delete the rest. 
Visiting those wineries was probably one of the most exciting experiences in my life and believe me, all of those photos are very much special to me.
-----------------------------------------------------------------------
Jestem dzis totalnie zmeczona a koniecznie chcę opublikowac ten post dzisiaj. 
Pogoda dziś jest wstrętna, ponuro - jesienna a co się z tym wiąze nie mam na nic ochoty z wyjatkiem koca, sofy i wieczora przed TV. 
Ot daruje sobię dziś wersje Polską (angielksa napisalam wczoraj), jeśli pojawią się skargi to dopiszę po polsku a jesli nie to NIE :) 









In the area we were staying there were two major wineries that were started by two brothers in the 1800's. They produce some of the best Shiraz in the world. 



 



 


 


What an amazing idea, getting married in the winery!




 

Now into the cellar ... 




There are over 6 km of tunnels all lined with ageing wine. 








 

This is an ex prime minister's private cellar.









 







This is the other brother's winery, it was a lot smaller but as you can see very rustic!



If you insist! 



How cool is this place?







and now we are going underground ...